Halloween. Obchodzić czy nie?

halloween2018Halloween to temat, który w polskim społeczeństwie budzi wiele kontrowersji. Jego zwolennicy widzą dobre strony tego zjawiska, choćby okazja do bycia kreatywnym przy tworzeniu przebrań. Przeciwnicy uważają, że jest to święto antychrześcijańskie, którego podłoża można doszukiwać się u podstaw okultyzmu i satanizmu.
Halloween wywodzi się z tradycji celtyckiej. Celtowie w nocy z 31 października na 1 listopada obchodzili tzw. wigilię Samhain, podczas której czcili duchy swoich przodków. Wierzyli, że tej nocy demon śmierci Samhain pozwala wejść umarłym do świata żywych. Celtowie obawiali się opętania przez złe duchy dlatego przebierali się za żebraków i wędrowali po wsiach, aby pokazać że nie warto wstępować w ich ciała. To właśnie w historii tego święta swoje korzenie ma Halloween. Niektórzy twierdzą nawet, że jest to współczesna i skomercjalizowana wersja celtyckiego Samhain.
Dzisiaj Halloween to przede wszystkim dochodowy biznes. W stanach Zjednoczonych jest to drugie przynoszące najwyższy zysk święto, tuż po Bożym Narodzeniu.

Amerykanie w hurtowych ilościach kupują słodycze, przebrania, ozdoby oraz inne gadżety związane z tym dniem. Wynika to z głębokiego zakorzenienia tego zwyczaju w tradycji amerykańskiej. W Polsce również coraz więcej osób obchodzi Halloween. Z badania przeprowadzonego przez Kantar Millward Brown dla Wonga Polska wynika, że w tym roku weźmie w nim udział 24% Polaków. Odkąd to zjawisko zaczęło się pojawiać w przedszkolach, szkołach i innych placówkach, mówi się o nim coraz głośniej. W okresie jesiennym w środkach masowego przekazu pojawiają się wypowiedzi ekspertów i duchownych, którzy przestrzegają przed obchodzeniem Halloween. Ich głównym argumentem “przeciw” jest pogańskie pochodzenie tego święta oraz jego związek ze światem szatana i demonów.
W głowach zwolenników Halloween może pojawić się myśl, że pogańskich zwyczajów jest przecież w Polsce więcej i nie budzą one aż tylu kontrowersji. Dobrym przykładem może być tutaj topienie Marzanny. To stary pogański zwyczaj polegający na podpaleniu i zatopieniu kukły zrobionej ze słomy, w celu pożegnania zimy. Zwyczaj ten jest kultywowany w naszym kraju od bardzo dawna, co może mieć wpływ na to, że większość osób postrzega go pozytywnie. Mimo, że z topieniem Marzanny wiąże się kilka przesądów to zwyczaj ten nie dotyka mrocznego świata duchów, który według ekspertów może mieć negatywny wpływ zwłaszcza na psychikę dzieci. Być może dlatego w niektórych szkołach zabroniono organizowania lekcji o Halloween, ale w topieniu Marzanny nie dostrzeżono niczego złego.
Oczywiście nie można zaprzeczać temu, że pewne symbole Halloween, w przeszłości podkreślały kult szatana. Przykładowo w starożytności świecąca dynia ustawiona przed domem oznaczała, że jego mieszkańcy czczą diabła. Minęło jednak sporo czasu i znaczenie tego symbolu jest różne w zależności od danej kultury. W Irlandii dyniowa latarnia ma chronić domy przed legendarnym psotnikiem o imieniu Jack. W Stanach Zjednoczonych jest to natomiast symbol związany z okresem plonów. Oczywiście każdy ma prawo do przypisywania tym symbolom znaczenia zgodnego ze swoimi wierzeniami.
Mimo, że w Polsce Halloween nie jest jeszcze tak popularne jak w Stanach Zjednoczonych, czy w Wielkiej Brytanii, to i tak budzi w społeczeństwie emocje. Wiele osób zastanawia się, czy jest zgodne z wiarą chrześcijańską , czy jest banalizacją śmierci i szacunku dla zwłok oraz czy kwestionuje życie wieczne i oswaja z demonami? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na te pytania, gdyż wszystko zależy od tego, w jaki sposób dana osoba obchodzi Halloween i co jest zgodne z jej sumieniem i światopoglądem.
Niewątpliwie jednak każdy niezależnie od tego, czy jest zwolennikiem, czy przeciwnikiem tego zjawiska, powinien wiedzieć, że ma ono dwie strony. Jasną i ciemną. Małe tematyczne domówki w gronie przyjaciół to jasna strona. Znacznie bardziej przerażająca jest jednak ta druga, ciemna. Jej oblicze to nie dzieci zbierające po domach cukierki, ale czarne msze, seanse spirytystyczne i szereg innych rytuałów satanistycznych. Na takie obrzędy nie powinno być przyzwolenia.

 

Malwina Szul

Registration disabled