Jest takie miejsce w Koszalinie

11aaKoszalin jest miastem, gdzie osoby zagubione, bezdomne i potrzebujące pomocy nie są pozostawione same sobie, o czym świadczy duża ilość społecznych inicjatyw i miejsc wsparcia. Jednym takich wyjątkowych ośrodków jest schronisko przy ulicy Mieszka I w Koszalinie. Schronisko to działa już 8 lat i jest dobrze znane osobom potrzebującym pomocy i noclegu, a prowadzi je koszalińskie Koło Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta. -Podejmujemy szereg działań które mają na celu niesienie pomocy osobom bezdomnym i potrzebującym, a zarazem pomoc w wychodzeniu z bezdomności.

Dlatego też prowadzimy jadłodajnie (przy ul. Łużyckiej 12A, i Franciszkańskiej 1) dla najuboższych mieszkańców Koszalina, w której wydawane są posiłki.- mówi Natalia Kowalska z koszalińskiego Koła Towarzystwa im. Św. Brata Alberta. W okresie zimowym bezdomni mogą przyjść aby porozmawiać, napić się ciepłej herbaty, kawy. Mogą również spotkać się tam ze streetworkerami, którzy pomogą w załatwieniu sprawy na przykład w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej.

schroniskodlabezdomnychkoszalin

Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta utrzymuje się głównie ze środków samorządowych i z darowizn rzeczowych jakie przekazują między innymi mieszkańcy Koszalina. Zdarzają się również drobne wpłaty np. na zakup żywności czy opłacenie rachunków za media. – Każda nawet najmniejsza kwota jest dla nas bardzo ważna bo dzięki temu możemy nieść pomoc.- zapewnia Natalia Kowalska.

Dziennie pomoc otrzymuje około 300 osób, jest to wsparcie w postaci noclegu, wyżywienia, wydanej odzieży, poradnictwa psychologicznego czy też terapeutycznego. W chwili obecnej w koszalińskich placówkach Towarzystwa im. Brata Alberta przebywa około 100 osób. W wyniku zbliżających się mrozów ilość osób z każdą chwilą może wzrosnąć.

towarzystwobrataalbertakoszalin

-Do naszych placówek przyjmowane są osoby na podstawie skierowania z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Koszalinie. Zdarza się również, że zgłaszają się do nas osoby spoza terenu Koszalina. Trafiają również do nas potrzebujący bez żadnych świadczeń, czy też dokumentów. Każdy kto do nas trafi zostanie objęty opieką. Staramy się zapewnić kompleksową pomoc naszym podopiecznym, począwszy od tej bytowej (kąpiel, odzież, nocleg) pomoc w załatwieniu różnego rodzaju świadczeń. – opowiada Natalia Kowalska.

To jednak tylko część dostępnego wsparcia, gdyż wiele osób które trafia do noclegowni, chce w perspektywie odmienić swój los. Dlatego w 2013 roku powołana została Spółdzielnia Socjalna „Albert”, która ma na celu zatrudnienie osób bezrobotnych, bezdomnych, czy opuszczających zakłady karne. Jej celem jest zapewnienie powrotu na rynek pracy. W chwili obecnej osoby mogą znaleźć zatrudnienie w kuchni, czy też drobnych pracach remontowo budowlanych.

Proces wyjścia z bezdomności jest procesem długotrwałym i wymaga wiele zaangażowania ze strony podopiecznego jak i kadry. Zaczyna się on już na ulicy, w miejscu pobytu osoby bezdomnej (streetworking), następnie osoba trafia do ogrzewalni, noclegowni, schroniska, gdzie podpisywany jest z osoba bezdomną Indywidualny Program Wychodzenia z Bezdomności oraz Kontrakt Socjalny. To jest najważniejszy moment, gdzie osoba bezdomna zaczyna pracę nad sobą, m.in. poprzez programy aktywizujące, spotkania ze specjalistami ds. uzależnień, psychologiem, pracownikiem socjalnym. Po przejściu całego programu osoba taka ma możliwość uzyskania miejsca w tak zwanym mieszkaniu treningowym, gdzie ma możliwość nauczenia się życia na swoim przed otrzymaniem mieszkania docelowego czy też mieszkania socjalnego z zasobu Zarządu Budynków Mieszkalnych w Koszalinie.

schroniskodlabezdomnychulicamieszkaI
– Pomimo że cały proces wyjścia z bezdomności jest bardzo trudny i czasochłonny, to spora ilość osób już się usamodzielniła. Nasi byli podopieczni podejmują pracę i otrzymują mieszkanie docelowe, lub wyprowadzają się na stancję, powracają do swoich rodzin, z którymi mieli nieraz zerwane kontakty. Nawet najmniejszy sukces jest dla nas ważny, bo on powoduje, że nasza praca ma sens.- podsumowuje Natalia Kowalska.

 

Tomasz Wojciechowski

 


Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta Koło Koszalińskie jest organizacją pozarządową posiadająca status organizacji pożytku publicznego (OPP). Oznacza to, że może pozyskiwać środki z 1 % podatku dochodowego. Wystarczy wypełnić odpowiednią rubrykę w rocznym zeznaniu podatkowym (PIT-36, PIT-36L, PIT-37, PIT-28, PIT-38) i wpisać nazwę: Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta Koło Koszalińskie oraz podać numer KRS 0000408381.
Ponadto można przekazać darowizny finansowe na nasze konto z odpowiednim dopiskiem na co mają być przeznaczone, np. na zakup, żywności, odzieży, środków opatrunkowych, higienicznych, chemicznych (środków czystości) czy też na opłacenie czynszu, czy energii elektrycznej. Można również przynieść do siedziby przy Mieszka I 16 odzież. Zwłaszcza w okresie zimowym potrzebne jest obuwie, bielizna, swetry, bluzy, jak również środki higieniczne i środki czystości.
Koszalińskie Koło Towarzystwa im. Św. Brata Alberta potrzebuje również wsparcia w postaci wolontariatu, zwłaszcza w postaci opieki medycznej, czy pielęgniarskiej.
Więcej o koszalińskim schronisku: http://koszalintpba.bnx.pl 

Registration disabled