Mój Dzień Kobiet

lucynagorskafototomasztukajskiO tym, czy współczesne kobiety obchodzą Dzień Kobiet, rozmawiamy z Lucyną Góską, nauczycielem śpiewu w Zespole Szkół Muzycznych w Koszalinie.

– Lubi obchodzić Pani Dzień Kobiet?

– Zależy w jakim kontekście Pan pyta. Nie wychodzę na zabawę , ale z przyjemnością przyjmuję kwiaty od męża, teścia oraz kolegów z pracy. A od kilku lat zauważam, że kobiety kobietom składają życzenia tego dnia. Hmm…jeżeli jest to okazja do powiedzenia sobie czegoś miłego to dlaczego nie?

– Czy w Pani zawodzie, poza sceną także można odnieść odczucie że kobiety są szanowane, doceniane przez mężczyzn?

– Myślę , że akurat szacunek i docenienie przez mężczyzn jest w dużej mierze uzależnione od kobiety. Jej podejścia do samej siebie, poczucia własnej wartości. Z pewnością dużą rolę odgrywa też środowisko którym się otaczamy na co dzień.

– Dziś lepiej w życiu być mężczyzną, czy kobietą? Która płeć ma łatwiej?

– Najlepiej, i to niezależnie od czasów, czuć się dobrze we własnej skórze. Nie wyobrażam sobie, żebym byłam mężczyzną. Kocham po prostu być kobietą ze wszystkim co to oznacza. A jeżeli czegoś nie potrafię lub nie mogę zrobić, cóż – proszę mężczyzn.

Jak Pani sądzi dlaczego kobiety przestały być traktowane przez mężczyzn tak jak opisywano je w ariach, utworach? Dziś nie są już natchnieniem artystów?

– To jest temat rzeka. Pozycja i życie kobiet 100 czy 150 lat temu wyglądały zupełnie inaczej niż dzisiaj. Ruch emancypacji kobiet doprowadził nie tylko do równouprawnienia, możliwości studiowania i pracy w różnych zawodach czy też dysponowania własnym majątkiem w przypadku kobiet. Spowodował, że wiele kobiet do dzisiaj chce udowadniać , że nie są gorsze od mężczyzn, a wręcz są lepsze!

– A muszą to udowadniać? I czego szukają dziś u mężczyzn?

– Kobiety w mężczyznach  szukają męskości i poczucia bezpieczeństwa, a mężczyźni w kobietach: delikatności, czułości i wrażliwości. Często obserwuje jacy krytyczni potrafimy być dla siebie nawzajem…A tak naprawdę wszyscy niezależnie od płci oczekujemy od drugiego człowieka szacunki i przestrzeni na odmienne poglądy. W dzisiejszym rozwoju cywilizacyjnym, kulturowym tak wszystko się zmieniło, że artyści natchnienie czerpią z rozmaitych źródeł , a często wręcz muszą szokować , żeby zdobyć publiczność i zainteresować swoim artyzmem znudzonych życiem ludzi.

Rozmawiał:

Tomasz Wojciechowski

Registration disabled