Noszenie maseczki to ważna rzecz

91704799 646140245960632 1785547728923656192 nRozmowa z Joanną Pałką, prezesem Spółdzielni Socjalnej Dobra Marka w Karlinie.
– Dziś Dobra Marka kojarzy się głównie z akcją szycia maseczek, które mają chronić przed koronawirusem. Pamięta Pani w jakich okolicznościach zaczęliście ich wykonywanie?
– Oczywiście. Ogólnie jesteśmy spółdzielnią socjalną, staramy się więc pomagać na różne sposoby. Co ważne, jesteśmy szwalnią. Na początku szyliśmy pojedyncze sztuki maseczek, z czasem coraz więcej, po 100, 200 sztuk. W pewnym momencie gmina Karlino zleciła nam wykonanie potężnego zamówienia na maseczki dla mieszkańców. Jesteśmy jak każde przedsiębiorstwo, mamy etaty do utrzymania, swoje maszyny, wraz z całym wyposażeniem krawieckim.
– A jak to wygląda teraz statystycznie?
– Jedna osoba jest w stanie uszyć do 10 sztuk maseczek na godzinę. Wszystko zależy od zlecenia, może ono obejmować na przykład 1000 sztuk.

Wbrew pozorom, szycie maseczek jest czasochłonne, wykonuje się je na dwóch różnych maszynach. W swojej działalności musimy też pamiętać o bieżących zleceniach, stąd wspieramy w wykonywaniu maseczek koła gospodyń wiejskich, szkolimy osoby, udostępniamy stoły do krojenia, krajalnice, bez których nie da się przygotować odpowiednio materiału do szycia.

94611840 663537567554233 3600865409479213056 o– Są jakieś najbardziej praktyczne, modne wzory lub kroje maseczek, które warto zastosować?
– Tak, popularne są „pilotki”, maseczki o lepszym, bardziej wyprofilowanym kształcie. Popularne są też chusty chroniące nos i usta. Oczywiście maseczki wielokrotnego użytku wykonuje się ze 100% bawełny, jednorazowe natomiast z fizeliny. Niektórzy wolą gumki, inni wolą troczki przy maseczkach.
– Sądzi Pani że maseczka pomaga w ochronie? Widać że mimo obostrzeń nie wszyscy je noszą, albo zakładają niewłaściwie.
– Z autopsji wiem, że mnie ta maseczka trzyma w ryzach. Jest zagrożenie, a noszenie jej nie zawsze jest wygodne, ale maseczka na twarzy, gdy ją noszę, przypomina mi o koronawirusie, ochronie zdrowia. Osobiście polecam posiadanie trzech maseczek: jedna na sobie, drugą w praniu i trzecią wypraną, która się suszy. W ten sposób będziemy maksymalnie zabezpieczeni.

 

Rozmawiał Tomasz Wojciechowski

Registration disabled