Ocalić od zapomnienia, czyli mało znane darłowskie historie

We wrześniu 2021 r. zaczęłam w mediach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram, Tik Tok, prowadzić profil o nazwie Darłówko Forever. Od początku miał to być przekaz nie tylko pokazujący piękne walory turystyczne miasta i gminy Darłowo, lecz także wartość historyczną tych ziem.

Historia Ziemi Darłowskiej jest bogata przez to, że łączy ze sobą trzy etapy historyczne: średniowieczną Polskę, przejęcie tego obszaru przez Prusy, później nazwane Niemcami i po stuleciach powrót do Polski po II wojnie Światowej.

Fascynuje mnie spojrzenie na historię poprzez ludzi i ich opowieści. Kiedy w mediach społecznościowych, które prowadzę wstawiłam krótkie filmy na temat zamku w Darłowie, króla Eryka i przebieg tsunami na tych terenach w XV w., odezwał się do mnie Pan Witold mieszkający w Tarnowskich Górach. Zapytał, czy nie byłabym zaciekawiona historią jego dziadka, Jana Nejmana pochowanego na cmentarzu w Cisowie. Od razu podchwyciłam pomysł. Był 30 grudnia 2021 r. Pojechałam natychmiast na miejsce pochówku. Okazało się, że to jest w tym momencie jedyny grób polski po stronie niemieckiej cmentarza. Usytuowany w pięknym miejscu przy XIV wiecznym kościele Św. Stanisława Kostki w Cisowie/ Gmina Darłowo, położony jest na grzbiecie morenowego wzniesienia polodowcowego, z którego rozpościera się widok na morze.

Kim był ów Polak, pochowany na cmentarzu? Jan Nejman żołnierz AK, to niesamowita historia człowieka, który całe swoje życie poświęcił dla ojczyzny i wiarę w jej wolność. Więzień obozu koncentracyjnego KL Gross Rosen, później został przeniesiony do obozu pracy AL Fünftheichen w Miłoszycach. Wiedziałam, że muszę nakręcić o nim reportaż, ponieważ o takich ludziach nie wolno zapomnieć. Udało mi się porozmawiać z jego córką Panią Ireną i jej mężem Panem Franciszkiem. Wywiad wraz z reportażem opartym głównie na dokumentach. Został umieszczony na moim kanale DarlowkoForever pt. „Ocalić od zapomnienia. Historia Ziemi Darłowskiej”.

Moją miłość do historii mam w genach. Moi rodzice od dziecka mnie nią otaczali. Najbardziej interesuje mnie postrzeganie historii poprzez ludzi i ich wspomnienia.

Chciałabym, żeby miasto i gmina Darłowo nie były znane tylko z turystyki, ale też z bogatych dziejów jakie posiada. Staram się przedstawiać wspomnienia z perspektywy ludzi którzy pamiętają przesiedlenia w te okolice. Tak naprawdę musieli budować polskość na tych terenach od nowa. Nie posiadając kompletnie nic.

W następnych filmach chciałabym się skupić na architekturze Darłowa, oraz dalszych opowieściach ludzi dla których ziemie darłowskie stały się domem.

Gabriela Pukas

Registration disabled