Firma Poka Logo działa już rok. O tym, czy warto prowadzić swój biznes, oraz o wyzwaniach za tym idących opowiada Joanna Adamczyk, właścicielka.
– Rok działalności firmy to z pewnością trudny okres. Co jest najważniejsze w początkowej fazie rozwoju firmy?
-Poka Logo to mój pomysł, moja wiedza, moja praca. Oczywiście, to był bardzo trudny okres, pełen stresu, niepewności, wyrzeczeń, ogrom pracy. To też czas wielkiej radości, satysfakcji z każdego spotkania, zrealizowanego zlecenia. To rok nowych doświadczeń, nowych ludzi. Większość ludzi mówiła: „najgorszy jest pierwszy rok” i na to szczerze liczę! Najważniejsze jest chyba to, to żeby klienci się o nas dowiedzieli, mieli okazję nas poznać, wiedzieć że istniejemy i oferujemy wysoką jakość. Bez tego nie mamy szans, aby ktoś w ogóle zainteresował się naszą działalnością, brał ją pod uwagę, porównywał z inną, by dokonać ostatecznego wyboru.
– Dlaczego własny biznes? Opłacało się?
– O swoim biznesie marzyłam dawno, jednak zawsze brakowało mi odwagi. Przyszedł taki moment, że zaryzykowałam. Chciałam być niezależna, nieograniczona, a przede wszystkim być autorem swoich sukcesów i porażek. Założenie działalności to bardzo przemyślana decyzja, choć nie ukrywam że pytania: czy na pewno dobrze zrobiłam? pojawiają się w głowie często.
– Największe zmory i szanse dla młodej firmy to?
– Na pewno młodym przedsiębiorcom jest się ciężko przebić przez konkurencje, zdobyć Klientów a co najważniejsze zdobyć ich zaufanie. Z drugiej strony patrząc, są to ogromne szanse na rozwój osobisty, nieograniczone możliwości w podejmowaniu decyzji na każdym etapie.
– No dobrze, ale gadżety to trudny rynek, pełen konkurencji- jak więc zadowolić klienta?
To prawda jest duża konkurencja, rynek nie należy do łatwych. Jestem na tym rynku od 12 lat. Celowo zawężałam profil działalności tylko do gadżetów reklamowych – proponując taką formę reklamy, poprzedzając analizą pod względem przydatności i funkcjonalności gadżetów opartą na moim doświadczeniu i wiedzy . Na szczęście jest coraz więcej świadomych klientów, posiadających wiedzę że gadżet to skuteczna forma reklamy, to ważny element w kampanii reklamowej. Spersonalizowane produkty z logo firmy są wartością dodaną. Podczas wielu spotkań rozmów staram się poznać profil mojego klienta, ale przede wszystkim zawsze chce wiedzieć kto będzie odbiorcą gadżetu. Dlatego też sądzę że nie ma innej drogi do sukcesu, niż tylko dostarczenie ludziom tego, czego potrzebują – choć mogą jeszcze nie zdawać sobie z tego sprawy. Zawsze walczę o klienta, ale też liczę się z tym, ze nie każdego zadowolę, nie każdego klienta muszę obsłużyć. Jest też gros moich klientów, którzy nawet nie wiedzą jak mi pomagają: często mnie wspierają, sugerują konkretne działania, polecają moją działalność innym.
– Skoro rozmawiamy o branży gadżetów, wypada zapytać o jest trendy w gadżetach świątecznych ? Wszak Boże Narodzenie już niebawem.
– W gadżetach świątecznych króluje elegancja. Wyrażona przez produkt, bądź opakowanie. To niekoniecznie musi być droga rzecz. Największym zainteresowaniem cieszą się eleganckie zestawy: długopis+ pióro, wizytownik + długopis, Długopis, brelok, notatnik, pendrive wszystko to musi być ładnie zapakowane. Dużo jest tematycznych produktów z motywem świątecznym: torby, termosy, kubki, koce, zawieszki drewniane, filcowe, świeczki. Bardzo dużo firm przekazuje swoim klientom kosze, pudełka prezentowe- to bardzo dobre i bezpieczne rozwiązanie. Trendem bardzo widocznym od kilku lat są miody, konfitury i słodkości oczywiście wszystko z logo firmy.
– A Pani osobiste preferencje w tym zakresie?
– Ja osobiście jestem zwolennikiem przekazywania produktów przydatnych, które będą używane przez klienta przez długi czas: kubki termiczne, narzędzia wielofunkcyjne, długopisy, pióra, breloki, powerbanki. Wszystko to jest eleganckie i ponadczasowe.
Rozmawiał: Tomasz Wojciechowski