
Nowy rok to taki moment, że myślimy o zmianach. W podatkach jest normą, że one nastąpią, dlatego doradcy podatkowi, księgowi, właściciele firm z uwagą śledzą zapowiadane legislacje. Dotyczą one głównie przedsiębiorców, ale w jakimś stopniu dotykają również przysłowiowych Kowalskich, więc warto się z nimi zapoznać.
Chcąc podsumować jednym słowem zmiany, które nas czekają, można powiedzieć: będzie drożej. Przedsiębiorcy nie kryją oburzenia, bo to zupełnie odwrotnie niż u naszych sąsiadów, którzy ratują gospodarkę obniżając obciążenia przedsiębiorców. Czechy obniżają podatki dochodowe do 15% i 23%, a Niemcy w ramach ratowania gospodarki od lipca do końca grudnia obniżyły podatek VAT ze stawki 19% na 16% i z 7% na 5%.
Co więc nas czeka w 2021 r.?
Wszyscy zużywający energię elektryczną zostaną obciążeni dodatkową opłatą i zapłacą więcej za prąd – to tzw. „opłata mocowa” – szacuje się, że każde gospodarstwo domowe zapłaci około 120-150 zł więcej w skali roku, znacznie więcej zapłacą firmy. Drożej zapłacimy za słodkie napoje i niektóre alkohole, gdyż wchodzi nowa opłata cukrowa. Nową daniną jest też podatek od alkoholu w małych butelkach, który potocznie zyskał nazwę opłaty od tzw „małpek” – droższe będzie spożywanie alkoholi sprzedawanych w opakowaniach nieprzekraczających 300 ml. Opłata przekształceniowa od funduszy zgromadzonych w OFE– będzie dotyczyła osób, które zdecydują się przenieść swoje środki z OFE do ZUS i wyniesie 15% przenoszonej kwoty.
Czeka nas też podwyżka „podatku od deszczu” – ten podatek dotyczy właścicieli nieruchomości (osób fizycznych i firm). Na szczęście nie dotknie on większości posiadaczy domów jednorodzinnych, gdyż będą nim objęte działki o powierzchni od 600 m2 (poprzednio 3,5 tys m2) i zabudowie ponad 50%. Wyższe wydatki czekają też właścicieli czworonożnych pupili – podatek od psa – zapłacimy nieco więcej, bo górny próg opłaty wzrośnie do 13,30 zł.
Nieco drożej zapłacimy za abonament RTV – przewidziano wzrost z 22,70 zł do 24,50 zł. Podatki od nieruchomości – tu górna granica uzależniona jest od poziomu inflacji w pierwszym półroczu poprzedniego roku, a ta wyniosła w 2020 r. 3,9%, więc o tyle mogą wzrosnąć maksymalne stawki – tutaj jednak decyzja co do ich wysokość pozostaje w gestii rad gmin. Możemy się również spodziewać wzrostu innych opłat : targowej, uzdrowiskowej, opłaty za użytkowanie wieczyste. Obecnie funkcjonujące stawki podatku VAT zostaną utrzymane.
Sporo zmian czeka również firmy. Polscy przedsiębiorcy mierzą się nie tylko z pandemią, przychodzi im też zmierzyć się fatalnymi przepisami, tworzonymi naprędce i bez konsultacji. W gąszczu nowych przepisów, ciągłych zmian, warto swój biznes, poza zapleczem księgowym, wspomóc doradcą podatkowym i specjalistami z innych dziedzin.

Nasi klienci powierzając nam swoją księgowość otrzymują niejako w pakiecie doradztwo podatkowe, a współpraca Kancelarii ze specjalistami i prawnikami pozwala dobrze „zaopiekować” się firmą w każdym niemalże zakresie. Coraz częściej też firmy mające własne zaplecze księgowe decydują się na stałą współpracę z doradcą podatkowym, to tworzy bufor bezpieczeństwa i dla firm i dla ich służb księgowych.
Chyba najbardziej kontrowersyjną zmianą, która doczekała się wielu negatywnych opinii jest objęcie spółek komandytowych podatkiem CIT. Zmiany wprowadzono w ekspresowym tempie. Dotychczas w spółkach komandytowych opodatkowani byli wspólnicy, dokładnie tak samo jak w innych spółkach osobowych: jawnych, cywilnych, partnerskich. Po zmianach to spółka będzie podatnikiem, zostanie objęta podatkiem CIT, tak jak osoby prawne, mimo iż spółka komandytowa osobowości prawnej nie posiada.
Nowe przepisy, co do zasady, zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2021 r., Spółki zapłacą 19% albo 9% podatek. Jednak istniejące spółki komandytowe będą mogły wybrać stosowanie dotychczasowych zasad opodatkowania do 30 kwietnia 2021 r. Nowelizacja przewiduje, że w przypadku podjęcia decyzji o objęciu podatkiem CIT dopiero od 1 maja 2021 spółka może nie zamykać ksiąg rachunkowych na 31.12.2020 r. I tutaj robi się wyzwanie dla księgowych. Nie znajdziemy w ustawie odpowiedzi, czy w takiej sytuacji zakończyć rok dopiero 30 kwietnia 2021 r., czy też sporządzić sprawozdanie na 31.12.2020 i na 30.04.2021r. Zdania ekspertów są podzielone. Warto jednak pamiętać, że nie zmienia się rok podatkowy dla wspólników spółek komandytowych, zakończy się on 31.12.2020 r. i na ten dzień należy ustalić ich dochód. Przed podjęciem decyzji trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw. Po zmianie, komplementariusz spółki komandytowej ma mieć prawo do odliczenia od podatku od zysku z udziału w spółce części podatku CIT zapłaconego przez spółkę komandytową.
Zyski przypadające na komandytariusza będą podlegać podwójnemu opodatkowaniu. Ustawodawca zakłada zwolnienie z podatku 50% przychodów komandytariusza ze spółki komandytowej – do wysokości 60 tys. zł w roku podatkowym, przy czym preferencja nie dotyczy komandytariuszy, którzy są wspólnikami lub członkami zarządu spółki występującej w roli komplementariusza. Spółki komandytowe nie będą mogły skorzystać z tzw. „estońskiego” CIT, ale plusem jest to, że dochody wspólników będą poza daniną solidarnościową i nie będą podlegały progresji.
Wiele spółek już podjęło działania restrukturyzacyjne związane ze zmianą formy prawnej prowadzonego biznesu, inne się jeszcze zastanawiają w jaki sposób dokonać przekształceń. Możliwości jest sporo, czasu pozostało niewiele. Należy jednak przestrzec przed pochopnymi działaniami. Trzeba pamiętać o przepisach o przeciwdziałaniu unikaniu opodatkowania, a tym samym restrukturyzacja spółki musi mieć uzasadnienie ekonomiczne, a jednym z głównych celów nie może być osiągnięcie korzyści podatkowej.
Z innych istotnych zmian wskazać można też, że spółki jawne mogą też stać się podatnikami CIT jeżeli wśród jej wspólników są inne podmioty niż tylko osoby fizyczne oraz gdy tożsamość wspólników i podatników nie zostanie zgłoszona we właściwym terminie organom skarbowym (warunki muszą być spełnione łącznie). Korzystną zmianą jest podwyższenie limitu przychodów dla „małych podatników” z 1,2 mln euro do 2 mln euro, uprawniających do skorzystania z obniżonej 9% stawki CIT. Wprowadzono również rozwiązanie pozwalające na przedłużenie zwolnienia z podatku od przychodów z budynków, w przypadku, gdyby po 31 grudnia 2020 r. nadal obowiązywał stan epidemii.
Pojawi się również nowy obowiązek dla podatników CIT z przychodami większymi niż 50 mln euro rocznie sporządzania i podawania do publicznej wiadomości informacji o polityce podatkowej za dany rok podatkowy (tzw. strategii podatkowej). Brak spełnienia tego obowiązku zagrożony jest sankcją w wysokości 1 mln zł.
Nowością w polskim systemie podatkowym będzie tzw. „estoński CIT” nazwany w ustawie ryczałtem od dochodów spółek kapitałowych. Ten sposób opodatkowania ma promować inwestycje. Polega na tym, że podatek zostanie odroczony do momentu wypłaty (dystrybucji) zysku ze spółki. Będą mogły z niego skorzystać małe i średnie spółki kapitałowe, spełniające m.in. następujące warunki: przychody nie przekraczają 100 mln zł, udziałowcami są wyłącznie osoby fizyczne, spółka nie posiada udziałów w innych podmiotach i zatrudnia co najmniej 3 osoby (poza udziałowcami). które się pojawiają, a także fakt, że podczas pandemii czas oczekiwania na interpretację został wydłużony do 6 miesięcy, może spowodować, że ostrożni poczekają i wybiorą nowy ryczałt za rok.
Wraca też podatek handlowy, który sprzedawcy detaliczni będą musieli uiszczać od swych miesięcznych przychodów uzyskanych ze sprzedaży towarów na rzecz konsumentów, jeżeli przekraczały one kwotę 17 mln zł. Warto przypomnieć, że te regulacje zostały wprowadzone w 2016 r., jednak ich stosowanie było zawieszone, ze względu na spór z Komisją Europejską.

Obowiązków i zmian jest tak wiele, że trudno je wskazać w krótkim tekście. Za nami pierwsze raportowanie nowego JPK_VAT, musimy pamiętać też o obowiązkach w zakresie dokumentowania obrotu przy pomocy kas fiskalnych. Warto przypomnieć też firmom o obowiązkach sporządzania dokumentacji podatkowej w przypadku przeprowadzania transakcji z podmiotem powiązanym, które przekraczają progi dokumentacyjne oraz o obowiązku złożenia informacji TPR, nawet w przypadku zwolnienia z obowiązku sporządzania dokumentacji.
Krystyna Waga
doradca podatkowy i właścicielka Kancelarii doradcy podatkowego Simplex
