
Trzydzieści lat to piękny wiek. Okres w którym mężczyźni poważnieją i zakłądają rodziny, a kobiety rozkwitają. Trzydzieści lat dla organizacji to również doniosły moment. Od powstania, samej idei, poprzez pierwsze lata funkcjonowania, do rozwoju i śmiałych planów na przyszłość. Tak jest w przypadku Koszalińskiej Izby Przemysłowo- Handlowej. W tym roku obchodzi ona swoje trzydziestolecie- jest tym samym jedną z najstarszych Izb Gospodarczych w Polsce. W dniu 14 listopada 1990 roku KIPH została zarejestrowana w koszalińskim sądzie gospodarczym i wtedy też rozpoczynała się historia naszej lokalnej przedsiębiorczości. Dziś, jak przystało na energiczną trzydziestolatkę, Izba myśli o przyszłości, rozwija się i ma śmiałe plany na przyszłość.
Niełatwe początki
Oczywiście, ze względu na pandemię COVID-19 przyszłość ta nie jest prosta. Lecz osoby związane z Koszalińską Izbą Przemysłowo- Handlową, jej wierni przyjaciele, liczni członkowie i zaangażowane w działanie władze- wiedzą że jest coś, co pozwala ludziom związanym z biznesem zawsze przetrwać i nigdy się nie poddawać. To upór, chęć dążenia do celu i realizacji swoich marzeń. To swoisty „gen przedsiębiorczości” który pcha do przodu właścicieli firm, popycha do tego by ryzykowali otwierając własny biznes, kosztem rezygnacji z kariery naukowej czy bezpiecznej pracy na etacie. Tacy ludzie są obecni w Izbie teraz, gdyż przybywa nowych firm członkowskich. Tacy odważni przedsiębiorcy byli obecni na początku działalności Izby, a ich znakomite firmy rozwinęły się i dziś są synonimem sukcesu. W historii Koszalińskiej Izby Przemysłowo- Handlowej pojawiło się wiele firm, by wymienić Kospel, Puf, Meden-Imned, Dajar, Tepro, Zeto, Kuncer, Arka, PBO Flens i wiele, wiele innych z długiej listy.
Jak doszło do powstania Koszalińskiej Izby Przemysłowo- Handlowej? Oddajmy głos pierwszemu Prezydentowi KIPH, Janowi Michalikowi: – Okres utworzenia Izby przypadał na czas wielkich zmian i entuzjazmu społecznego. Ludzie chcieli działać, coś robić. Zakładali firmy, tworzyły się pierwsze spółki. W utworzeniu KIPH dużą rolę odegrali koszalińscy przedsiębiorcy, członkowie korporacji „Arbet”, czyli Henryk Recław, Grzegorz Funke, Adam Kisielewski, Andrzej Tablewski, Marek Dolejowski. Byli też i inni przedsiębiorcy, zaangażowani w powstanie naszej Izby, że wymienię tu Albina Badowera, Barbarę Kordas, Eugeniusza Dowbusza, Sławomira Nowosadko. Założenie KIPH poszło o tyle sprawnie, że mieliśmy już „przetarte szlaki”- powstała wówczas Krajowa Izba Gospodarcza w Warszawie z panem Andrzejem Arendalskim i mieliśmy skąd czerpać wzorce.
Pierwsze spotkanie KIPH, które zorganizowano w ówczesnym Wojewódzkim Domu Kultury spotkało się z dużym zainteresowaniem koszalińskiego biznesu. Na liście obecności z zebrania założycielskiego KIPH znajduje się aż 65 nazwisk. Oczywiście, na początku był pomysł i chęć działania. Nie było pieniędzy, ludzi, biura i lokalu, funkcja prezesa była społeczna. Pierwsza siedziba KIPH mieściła się na parterze budynku przy ulicy Wojska Polskiego 24 w pomieszczeniach firmy Jana Michalika. Potem sytuacja się unormowała, zaczęły wpływać pieniądze ze składek członkowskich. To pozwoliło na zatrudnienie pracownika- pierwszym Dyrektorem biura KIPH został Jarosław Loos.
Działalność Koszalińskiej Izby Przemysłowo- Handlowej bardzo pomogła w tamtym okresie wielu firmom- w rozwoju, poszukiwaniu kontaktów (również zagranicznych) i znajdowaniu ofert dotyczących nowoczesnego sprzętu. Swoimi wspomnieniami dzieli się z nami Janusz Jankowiak, obecnie prezes firmy Q4 Glass. –KIPH ma już 30 lat? (śmiech). Pamiętam, że powstała z oddolnej inicjatywy przedsiębiorców aby wspólnie się wspierać i reprezentować interesy przed administracją rządową i samorządową. To było świeżo po przemianach gospodarczych więc i władza nie bardzo wiedziała jak się w tych warunkach odnaleźć. Pamiętam fantastyczny program coaching organizowany przez KIPH i niemiecką fundację wspierającą początkującą przedsiębiorczość. W początkowym okresie istnienia Izby byłem aktywnym uczestnikiem tego gremium. Spotykaliśmy się dość regularnie , wymienialiśmy doświadczenia , próbowaliśmy budować bardziej trwałą strukturę – potrzebowaliśmy więcej Członków. Jednakże z czasem coraz bardziej, ze wspólnikiem Andrzejem Woźniakowskim, skupialiśmy się na rozwoju własnych firm i brakowało czasu na aktywność w Izbie. Wstyd się przyznać ale też oszczędzaliśmy gdzie się da i nie bardzo mogliśmy przełknąć składkę. W ten sposób przestaliśmy być Członkiem Izby ale pozostawaliśmy w trwałym kontakcie. Widziałem jednak skuteczne działania Izby w zakresie integrowania środowiska , dostarczania informacji i wiedzy biznesowej a także lobbowania na rzecz przedsiębiorców – czyli całkiem nieźle wychodzi realizacja podstawowych zadań. Ostatnio, jakby się zepsuła „pogoda” dla przedsiębiorców i rola Izby wzrasta w zakresie obrony i walki o warunki do pracy i wizerunek przedsiębiorców. Fajnie, że Izba dostosowuje formę i zakres działalności do zmieniających się potrzeb środowiska.
Z czasem Izba zyskiwała na znaczeniu, powiększało się grono firm członkowskich. Drugim Prezydentem KIPH była Barbara Kordas (kadencja 1993-1995), kolejnymi: Sławomir Nowosadko (kadencja 1995-1998), Grzegorz Więckiewicz (1998-2001), Alina Anton (lata 2001-2002), Zbigniew Nowak (kadencja 2002-2008), Romuald Sobieralski (kadencja 2008-2013) Aleksandra Ciesielska (kadencja 2013-2014) oraz ponownie Romuald Sobieralski (kadencja 2014-2015).

Tak swoje wstąpienie w poczet Członków Izby wspomina Romuald Sobieralski, ostatni Prezydent KIPH, obecny Przewodniczący Rady (więcej w jego wspomnieniach: tutaj).: – W momencie, gdy zakładałem swoją firmę COMFORT GLASS, a był to lipiec 1991 r Koszalińska Izba Przemysłowo-Handlowa już działała i była prestiżową organizacją przedsiębiorców. W owym czasie przyjęcie do grona członków Izby była to gloryfikacja przedsiębiorstwa i umiejscowienie go wysoko w hierarchii koszalińskiego biznesu. Pamiętam, że aby zostać Członkiem należało mieć dwie osoby wprowadzające. Moja firma została zarekomendowana przez ówczesnego prezydenta Izby – Jana Michalika oraz dyrektora Izby – Jarosława Loosa. Po wypełnieniu deklaracji członkowskiej, stała się pełnoprawnym członkiem KIPH. Była to końcówka 1993 roku. Był to bardzo dobry okres dla rozwoju Koszalina i Województwa Koszalińskiego. Przedsiębiorstwa rozwijały się dynamicznie, a przedsiębiorcy chętnie angażowali się w działania społeczne. Był to też okres dużego integrowania się środowiska przedsiębiorców zarówno na płaszczyźnie biznesowej jak i prywatnej.
Więcej o historii KIPH i o specjalnym wydaniu publikacji na 25 lecie istnienia można poczytać tutaj.

Nagroda gospodarcza roku- Koszaliński Denar
Szczególny dla KIPH okazał się rok 2002. Wówczas po raz pierwszy Koszalińska Izba Przemysłowo-Handlowa ogłosiła konkurs Koszalińskiego Denara- skierowany dla przedsiębiorców.
Pomysł zrodził się pod koniec 2000 roku a pierwsze spotkanie powołanej w tym celu komisji miało miejsce już na początku kolejnego roku. Nazwa wzięła się od denara- tradycyjnej koszalińskiej monety, którą wybjano w czasie rozkwitu miasta. Początkowo to jego kopia, odpowiednio opracowana graficznie miała być wręczana laureatom. Jednak ostatecznie zdecydowano się na symbol pieczęci biskupiej. Pięknie opracowana, dzięki koncepcji koszalińskiej plastyczki, Beaty Marii Orlikowskiej, widnieje na szklanym tle. Efektowna nagroda zdobi już biuro niejednej firmy. Więcej na temat Denara można przeczytać tutaj.
Powstanie koncepcji Denara wspomina Alina Anton, Prezydent KIPH w latach 2001-2002: -Sztandarowym osiągnięciem – kontynuowanym do dziś – było stworzenie od podstaw konkursu dla przedsiębiorców z nagrodą gospodarczą roku: Koszalińskiego Denara. Dziś poszerzane są grupy odbiorców tej prestiżowej nagrody i chyba mało kto pamięta ile osób spędzało długie godziny na dopracowywaniu regulaminu, wymyślaniu symbolicznej nazwy, czy stworzeniu fizycznego wizerunku Denara.
Jak to zwykle bywa pracę wykonuje wielu a widać tylko nielicznych. Dlatego też chciałabym przypomnieć te osoby: Beata Orlikowska, Wiesia Winger-Kowalczuk, Zenek Ściesiński, Darek Nowosad, Jarek Loos, Robert Zwierzchoniewski, Piotr Flens.
Koszalińskie Denary przyznawane są w kategoriach: dużych, średnich, małych i mikro firm. Zgłoszeń firm dokonują członkowie KIPH (firma zgłaszana nie musi być członkiem Izby). Wyboru laureatów dokonuje kapituła (złożona z członków Rady KIPH) przyznając złote i srebrne Denary. Przez wiele edycji konkursu, lista laureatów jest dziś bogata- wszak konkurs cieszy się nie słabnącym zainteresowaniem. Trzeba wspomnieć o tym, że koncepcja Denara ewoluowała. Pierwotnie firmy zgłaszały się do konkursu samodzielnie chcąc poddać się ocenie Kapituły, obecnie są nominowane przez Członków w dowód uznania za dokonane osiągnięcia. Zmianom uległa tez sama Uroczysta Gala. Obecnie połączona jest z obchodami okazji Dnia Przedsiębiorcy. To uroczystość połączona z wystąpieniami znanych i cenionych gości, mówców, trenerów, takich jak choćby dziennikarz Adam Rogala czy Jacek Walkiewicz. Ma więc wyraz praktyczny, ceniony przez przedsiębiorców. Jakie firmy na przestrzeni lat zostały laureatami? Lista jest długa i dostępna tutaj.
Jeden z wręczanych „Denarów” jest wyjątkowy. W regulaminie istnieje możliwość przyznania firmie Białego Denara. Jest to uhonorowanie działalności młodego podmiotu gospodarczego, który swoją ofertą i podejściem do biznesu stanowi wzór dla innych przedsiębiorców. Jednym z laureatów została Agencja 123 Concept. Co Biały Denar znaczy dla firmy? Opowiada o tym właściciel, Krzysztof Głowacki: – W 2016 roku otrzymaliśmy nagrodę Koszalińskiej Izby Przemysłowo Handlowej – Białego Denara za Gospodarcze Objawienie Roku. Dla nas było to ogromne wyróżnienie, a także olbrzymi impuls do dalszego rozwoju. Byliśmy akurat w trakcie organizacji 3 kolejnych dużych realizacji eventowych, wkraczaliśmy na rynek dużych imprez targowych. Nagroda pozwoliła nam na promocję tych imprez oraz zaprezentowanie firmy także jako agencji marketingowej i konsultingowej. W zasadzie w kilka miesięcy po otrzymaniu nagrody podwoiliśmy naszą bazę klientów i z większością z nich współpracujemy do dziś. Był to bezpośredni efekt otrzymania nagrody i promocji w mediach związanej z jej otrzymaniem.
Dziś, w dobie pandemii koronawirusa, tegoroczna edycja Denara odbywa się się w nieco innej formule, w znacznie zmniejszonej ilości osób. Sytuacja wymusiła na członkach kapituły obrady online, lecz mimo to wybrano już zwycięzców. Kim są nagrodzone firmy? Dowiemy się już niebawem!

„Od 30 lat wspieramy przedsiębiorców”
To hasło, któremu przyświeca działalność KIPH. W nim zawarte jest wszystko, czemu przyświeca działalność tej organizacji. Oczywiście, Koszalińska Izba Przemysłowo- Handlowa jest inną organizacją, niż ta sprzed 30 lat. Zmieniły się realia gospodarczego świata, powstało wiele nowych firm, również KIPH ulgła zmianom- oczywiście na lepsze. Izba ma obecnie swoją siedzibę w okazałym, prestiżowym budynku ulokowanym w zaciszu parku. Zmieniona została także struktura organizacyjna Izby. Nie ma już funkcji Prezydenta, jest natomiast stanowisko Prezesa Zarządu, i Przewodniczącego Rady. O działalności Izby decyduje Rada KIPH w oparciu o strategię rozwoju. Więcej na ten temat można poczytać tutaj.
Obecny Prezes KIPH, Piotr Huzar opowiada o tym, jak rozpoczął swoją działalność w Izbie, oraz o jej znaczeniu: – Za rozwój Izby odpowiedzialny jestem od około 5 lat, a zaangażowany w jej funkcjonowanie od ponad 10 lat z przerwą. KIPH została założona przez najznamienitszych Przedsiębiorców z regionu i od tamtego czasu stała się głosem całego środowiska mającego potężny wpływ na rozwój miasta i regionu. Część z tych osób związana jest z KIPH do dnia dzisiejszego. O swoich refleksjach dotyczących Izby, Prezes Huzar opowiada szerzej tutaj.
Powstały w ramach Izby liczne inicjatywy. Warto wspomnieć o cyklicznym wydarzeniu „Kulturalnie o biznesie”, podczas którego przedsiębiorcy spotykali się raz w miesiącu, by porozmawiać o ważnych tematach. W atmosferze sztuki, gdyż debatom towarzyszyły występy muzyczne lub pokazy prac plastycznych. Działalność KIPH to również szereg konferencji, szkoleń, spotkań, wyjazdów, turnieje strzeleckie, imprezy integracyjne.
Zakres działalności Izby wyliczać można długo, lecz najlepiej podsumuje to Andrzej Pawłowski, współwłaściciel firmy ARKA, członek Rady KIPH: – Firma nasza przystąpiła do Koszalińskiej Izby Przemysłowo Handlowej prawie 14 lat temu. Zależało nam wówczas głównie na poznaniu innych przedsiębiorców oraz na wymianie doświadczeń. Z biegiem czasu odkrywaliśmy kolejne zalety przynależności, a były to między innymi dostęp do bieżących przepisów i informacji na temat możliwych dotacji oraz bardzo ciekawych szkoleń, co pomagało naszej firmie w dynamicznym rozwoju. Chcąc sprawdzić potencjał nasze firmy kilkukrotnie startowaliśmy w Konkursie: Koszaliński Denar Nagroda Gospodarcza Roku zdobywając cztery razy wyróżnienia i jeden raz Nagrodę główną. Przyznane wyróżnienia były motywacją do dalszego działania oraz stanowiły skuteczny element promocji regionalnej. Dzięki organizowanej przez KIPH we współpracy z Politechniką Koszalińską Konferencji 4Engi mogliśmy się zaprezentować i nawiązać kontakty wśród nauczycieli akademickich i studentów. KIPH, to nie tylko zrzeszone firmy ale również wspaniali ludzie. Do dzisiaj możemy liczyć na wsparcie Zarządu KIPH oraz przedstawicieli zrzeszonych Firm. Jesteśmy dumni z przynależności do Koszalińskiej Izby Przemysłowo – Handlowej ponieważ we wszystkich swoich działaniach przyczynia się ona do rozwoju regionu środkowopomorskiego.
Wiele firm zadaje dziś sobie pytanie: czy stać nas, by się zrzeszać? Czy Izby Gospodarcze są potrzebne? Dziś wydaje się, że nie stać firm na to, by się nie zrzeszać. Z prostego powodu- bo potrzebują wsparcia i poczucia solidarności. Dlatego Koszalińska Izba Przemysłowo- Handlowa jest przede wszystkim rzecznikiem lokalnego biznesu. Prezentuje firmy członkowskie, wspiera je i zajmuje w razie konieczności odpowiednie stanowiska np. wobec przepisów ustaw, propozycji ministerstw. KIPH jest członkiem Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, współpracuje z innymi Izbami , organizacjami ogólnopolskimi takimi jak Krajowa Izba Gospodarcza. Współpraca z Rzecznikiem MŚP to pewność, że firmy członkowskie mają zapewnione realne wsparcie.
O tym, jak ważna jest rola KIPH w rozwoju gospodarczym regionu świadczy wiele pozytywnych opinii na temat Izby. Można zapoznać się z nimi tutaj . Warto też poznać opinię jednej z firm członkowskich. Joanna Adamczyk, właścicielka PokaLogo tak podsumowuje członkostwo w KIPH:- Moje pierwsze spostrzeżenie na temat KIPH? Grupa pozytywnych, uśmiechniętych ludzi która z wielką otwartością i zaangażowaniem nawiązuje nowe znajomości. Osobiście jestem dumna z przynależenia do KIPH, jako młody przedsiębiorca raczkujący na rynku mam poczucie wsparcia i ciągłej motywacji do działania oraz ogromnego rozwoju społecznego. W dzisiejszych trudnych czasach bardzo ważna jest współpraca lokalna – uważam że ta instytucja, jak żadna inna wykonuje to idealnie. Dziękuję bardzo za rozmowy, zainteresowanie i zaangażowanie. Korzystając z okazji życzę dalszych pomysłów i sukcesów!
Niech ta pozytywna opinia będzie najlepszym podsumowaniem działalności KIPH. Izba zaprasza do współpracy i dziękuje za wspólne 30 lat!
Tomasz Wojciechowski
Zobacz także inne teksty związane z 30 leciem KIPH:
Koszalińska Izba Przemysłowo- Handlowa
ul. Zwycięstwa 126
75-614 Koszalin
tel. 94 3488645
tel./fax 94 3423103
Adres e-mail: kiph@kiph.com.pl
Prezes Zarządu – Piotr Huzar
tel. 609 695 797