Rozmowa z Bożeną Pawłowską- doradcą podatkowym, właścicielką Kancelarii Podatkowej Constans w Koszalinie.
– Jak ważne są szkolenia i poszerzanie bieżącej wiedzy w zawodzie doradcy podatkowego?
– Doradca podatkowy, z mocy ustawy o doradztwie podatkowym jest zobligowany do odbycia określonej liczby szkoleń.
Uczestniczenie w szkoleniach jest punktowane i doradca podatkowy jest zobowiązany zgłaszać poprzez stronę internetową Krajowej Izby Doradców podatkowych o ilości uzyskanych za uczestnictwo w szkoleniach w danym roku punktów. Z przepisów korporacyjnych wynika minimalna ilość punktów jakie winien zgromadzić na swoim „koncie” doradca podatkowy.
Dyscyplinowanie w zakresie udziału w szkoleniach jest podyktowane ciągłą zmianą przepisów podatkowych i bieżąca znajomość prawa podatkowego jest podstawą wykonywania zawodu doradcy podatkowego.
W ostatnim okresie nastąpiło tyle zmian w przepisach podatkowych, że bez ciągłego poszerzania wiedzy doradca podatkowy nie mógłby w sposób profesjonalny prowadzić spraw przedsiębiorców w zakresie prowadzenia ksiąg i rozliczeń podatkowych.
– Czy kancelaria doradztwa podatkowego to także wsparcie w szerokim aspekcie, na przykład we współpracy z prawnikiem?
– Prawo podatkowe jest odrębnym prawem w stosunku do prawa cywilnego, czy prawa handlowego. Niemniej jednak, stosunki prawne wynikające z Kodeksu Cywilnego lub Kodeksu Spółek Handlowych mają bezpośrednie przełożenie na powstanie obowiązku podatkowego, stawki podatku oraz możliwości zastosowania określonej procedury. Sama wiedza podatkowa to trochę za mało, żeby prawidłowo określić wszystkie skutki danego zdarzenia gospodarczego. Dlatego w kancelariach doradztwa podatkowego coraz częściej spotykamy dla dobra klienta wspólne działanie doradcy podatkowego z prawnikiem.
– Czym różni się obsługa klientów- dużych spółek i firm oraz małych działalności?
– Wbrew ogólnej opinii obsługa małych firm może się okazać równie trudna jak dużych spółek. W dużych firmach występują na pewno trudniejsze sprawy ale też i w dużych firmach doradca podatkowy jest często partnerem w rozwiązywaniu problemów z prawnikiem, doradcą bankowym a także z doświadczonym biznesowo zarządem firmy.
W małych firmach najczęściej rozwiązywanie problemów odbywa się we współpracy doradcy podatkowego i właściciela. Duże firmy także częściej korzystają z możliwości jakie daje ustawodawca, choćby poprzez uzyskiwanie interpretacji indywidualnych Krajowej Informacji Skarbowej.
– Jak ocenia Pani działanie i faktyczne wdrażanie JPK?
– W momencie jak wprowadzano obowiązek wysyłania JPK byłam nastawiona nieco sceptycznie co do poprawności działania, w krótkim czasie od wprowadzenia. Okazało się jednak, iż wdrażanie JPK było szybsze niż zakładałam.
Jeżeli chodzi o faktyczne działanie JPK to uważam, że procedura ta znacznie poprawia funkcjonowanie systemu fiskalnego co jest korzystne dla przeciętnego podatnika. Wielokrotnie przedsiębiorcy nie mieli pewności co do solidności swoich kontrahentów i wprowadzenie JPK daje pewną gwarancję równości podatników w zakresie rozliczania podatków. Niestety wprowadzenie JPK to także wprowadzenie dla wielu przedsiębiorców dodatkowych obowiązków, skomplikowanie rozliczeń i podniesienie kosztów związanych z zakupem sprzęt lub oprogramowania.
– Co daje przewagę dużej kancelarii podatkowej, nad małą firmą księgową?
– Wydaje mi się, że nie można mówić o przewadze dużej kancelarii nad małą firmą księgową. Każda z tych firm ma swoje zalety i część przedsiębiorców jest skłonna korzystać z usług małych firm księgowych a część z usług dużych kancelarii.
Z moich obserwacji wynika, iż w dużej kancelarii podatkowej może łatwiej o specjalizowanie się poszczególnych pracowników w pewnych dziedzinach. Przeważnie struktura organizacyjna takich kancelarii jest wzorowana na strukturach korporacyjnych z wyodrębnionymi, wyspecjalizowanymi działami. Wielu przedsiębiorców, na co dzień współpracujących z dużymi firmami, szuka takich rozwiązań.
Rozmawiał: Tomasz Wojciechowski